Wpis 001 czyli : Wszystko od nowa w Lalkowej Przystani Moniki ♡
" Lalkowa Przystań Moniki "
12.01.2025
Wszystko się zmieniło tak więc nowa nazwa bloga musiała się tutaj pojawić. Ciężko tutaj powracać w styczniu 2025 roku, zwłaszcza,że moja lalkowa przygoda przeszła przez ostatni rok wielki kryzys.
Wszystko w moim życiu się pozmieniało, lecz nie chcę tutaj już nigdy więcej pisać o moim życiu prywatnym. Skupmy się zatem na lalkach i tylko na lalkach - gdyż będzie tutaj moja lalkowa przystań, do której pragnę powracać z utęsknieniem w przyszłości.
Moja główna elegantka Chloe, odeszła a raczej pragniemy z Eleną ją jeszcze naprawić. Laura, którą dostałam od właśnie Eleny leży w pudle, golutka i zapomniana. Wszystkie moje lalki wylądowały na rok do pudła spakowane i zapomniane. Wszystkie elegantki są albo pozbawione ciałka albo są w opłakanym stanie. Muszę, przyznać,że nie dbałam o nie do tej pory. Czas wybrać nową główną elegantkę. Starałam się zrobić mini me, lecz tylko zniszczyłam Bellę.Także stan mojego lalkowego hobby jest w opłakanym stanie - ale to nie oznacza,że się poddam. Co to to nie!
Zastanawiam się nad Elsą lub Astrid i raczej wybiorę jedną z Nich. Co do mni me, mam pewne obawy czy komukolwiek spodoba się "mój twór" poza tym do mojej żeńskiej ferajny zawitał Ken - którego przerobiłam na wokalistę zespołu The Rasmus Lauri'ego. Lauri jest obecnie moim ulubieńcem, choć wielu widzi w nim jedynie "Pirata z Karaibów". Moja mini Monia jest oczywiście jego dziewczyną. Mam w planach nawet pisać mini fanfik tutaj o Lady Lintu oraz Laurim. Jednak czy to wypali zależy tylko i wyłącznie ode mnie samej. Muszę ogarnąć te lalki - być może części się pozbędę ze względu na wspomnienia, o których nie chcę nawet myśleć. Wiem tylko tyle,że zostałam z tym wszystkim postawiona na głowie. Lalki będę ogarniała jutro, a dziś korzystając z dobroci internetu postanowiłam, napisać tutaj notkę powitalną a raczej powrotną. Nie wiem co będzie z blogiem, ale sama Elena nie chce by ta część mnie samej umarła śmiercią naturalną. Zmieniłam się przez ten rok.
Słucham obecnie The Rasmus i myślę sobie jak ma wyglądać ten blog. Poczekajcie idę wyciągnąć część lalkowego towarzystwa. I tak jak przeczuwałam, moje lalki są w fatalnym stanie poza Laurim i Mini Me. Daj Boże bym powróciła do jakości zdjęć przed kryzysem!
Mysle, ze nie zawsze warto skupiac się na fizycznym podobienstwie jak w mini me - ile nowej wewnetrznej ja - Alterego, Totem, Przewodnik lub Towarzysz - czyli Elsa - Łowczyni Chwil
OdpowiedzUsuńChętnie będę zagladac do nowo powstalej kudłatej rodzinki - fajnie Arielce w cywilu, a boy frapuje
OdpowiedzUsuń